*Na pierwsze piętro mógł wejść każdy, ale na drugie? Tutaj wstęp mieli tylko Ci co do Faktori Handlowej Dominium Deis należeli. Tak więc wychodząc z drewnianych wchodów wchodziło się na korytarz. Po jednej rząd pokoików, a po drugie jedna, przepastna sala, gdzie mogliście się pomieścić wszyscy, jednak do tej pory nie mieliście okazji sprawdzić tego w praktyce, wszak żadnych zebrań jeszcze nie było. Ot, Necrii powiadamiała was listownie by czasu nadto nie zabierać. Tym razem jednak wymagała byście pojawili się osobiście i mimo, iż ktoś mógł się spodziewać, że ujrzy znajoma sylwetkę smoczycy to jednak tym razem była zbyt zajęta by dopiąć na ostatni guzik wszystko. Zresztą jak zawszę, jeśli o sprawy Faktorii chodziło to wolała by nie było żadnych niedociągnięć. Ale skoro nie było jej, a mieliście się pojawić osobiście to co zastaliście? Ot księgę niezbyt grubą w skórę oprawioną o stronach z papieru dobrej jakości otwartą na pierwszej stronie oraz zakręcony inkaust i pióro - wszystko to na stoliku. Gdy tam zajrzeliście ujrzeliście jak dobrze wam już znanym, równym, dużym pismem pozostawiono kilka słów i kilka dopisanych ręką chętnych.*
Poszukiwania kupca - nagroda dla znalazców
1. Necrishia Shahrizai 2. Yag 3. Selene van Sathrenith 4. Erendin 5. Aeldis 6. Sefia Caranish
*Miejsc wypunktowanych było jednak tylko 7 co ewidentnie oznaczało, że tylko tyle osób z Nec wyruszyć może. A pod nimi jeszcze kilka słów na temat miejsca gdzie mają się pojawić oraz godzina. Dokładnie 8 klepsydr od dwunastej. Jeszcze tylko wzmianka, że podejrzewa by odpowiedniego ekwipunku nie zapomnieć zabrać i tyle.*
// Zapisywać mi się kto chce wziąć udział, jednak zastrzegam, że sesja bez ostrzeżenia może zostać przesunięta w czasie, na co wpływa wiele czynników.
|